Eksperyment / Kiszenie / Fermentacja

2024-07-29

Eksperyment/Kiszenie/Fermentacja


Zacznijmy od tego, czym jest proces kiszenia. Zebrałem kilka ciekawych informacji, którymi postaram się podzielić.
Osobiście przeprowadziłem pewne doświadczenie. Wnioski wyciągnijcie sami.


Kiszenie to proces biologiczny, który opiera się na fermentacji mlekowej, za którą odpowiedzialne są bakterie: Leuconostoc, Lactobacillus plantarum oraz Pediococcus. W wyniku tego procesu zawarte w komórkach roślinnych cukry i węglowodany rozkładają się do alkoholu, kwasu mlekowego i kwasu octowego. Te z kolei hamują niepożądane procesy, za które odpowiedzialne są bakterie gnilne, pleśnie i drożdże. Kiszenie produktów znane jest od dawien dawna, nasi pradziadowie zajmowali się kiszeniem pożywienia. Kisić, fermentować możemy w zasadzie wszystkie warzywa i owoce, a nawet mięso oraz ryby. Ten niezwykły proces przetwarzania żywności daje nam ogromne prozdrowotne właściwości, to najstarsza, obok solenia i suszenia, metoda przedłużania trwałości jedzenia.
Niestety we współczesnym świecie kiszenie produktów skutecznie wypierane jest przez korporacyjne gotowe potrawy, pełne sztucznych konserwantów zapobiegających psuciu. Zastanówmy się. Co nam po takiej żywności, skoro konserwanty w nich zawarte mają za zadanie niszczyć wszystkie mikroorganizmy? To jałowa skażona żywność!
Zapomnieliśmy, że składamy się z miliardów bakterii, grzybów i żeby utrzymać swoje zdrowie na długo w dobrej kondycji, powinniśmy o nie zadbać. Spożywając marnej jakości żywność, stopniowo uśmiercamy w sobie życie, jednak mało kto zdaje sobie z tego sprawę.

 
Przeprowadziłem na sobie oraz swojej Żonie pewien prosty eksperyment, który krótko opiszę. Byłem świetnym materiałem do tego eksperymentu, ponieważ sporo chorowałem, liczne infekcje, zapalenia i anginy w ciągu roku, a sezon jesienno/zimowy był najgorszy. Długie lata lawirowałem w poszukiwaniu diety, która będzie działała prozdrowotnie, przeciwzapalnie, jednocześnie która będzie wysoce energetyczna oraz lekka dla układu pokarmowego. Tuż przed okresem jesiennym nastawiłem ok 15kg kapusty kiszonej, którą spożywaliśmy każdego dnia (ok 120g/os.) do grudnia. Dość szybko zauważyliśmy, że nasza odporność na infekcje poprawiła się i dopisywało świetne samopoczucie. W grudniu nastawiłem kolejne 15kg kapusty kiszonej, którą również spożywaliśmy każdego dnia (ok 120g/os.) do kwietnia. Cały sezon jesienno-zimowy obeszliśmy się bez najmniejszego przysłowiowego "katarku", a nasz układ pokarmowy chodził jak w "szwajcarskim zegarku". Za sprawą żywych kultur bakterii nasz organizm regeneruje się i to nie ulega już naszej wątpliwości. Wiele naszych przewlekłych problemów ze zdrowiem przeszło.
(Przez cały ten czas towarzyszyła nam dieta wysokotłuszczowa odzwierzęca, która stała się już nasza codziennością - temat na oddzielny wpis😉)
_______________________________________
Młoda kiszona kapusta 🌱
Mimo, że najlepszą porą do kiszenia kapusty jest październik to przypominam, że można kisić o każdej porze roku. Pierwsze kieszenie kapusty w tym roku 😊
5kg kapusty
250g marchewki
150g soli kłodawskiej
Po 3 dniach fermentacji zdejmuje się z kapusty ciężarek i denko, a za pomocą drewnianej łyżki przebija otwory w celu napowietrzenia kiszonki.
Proces kiszenia będzie trwał 12 dni. Po tym czasie przysmak jest gotowy do jedzenia.
https://www.facebook.com/share/p/dEoh8MvVjaTXKxUW/
________________________________________


Kapusta kiszona ratowała zdrowie i życie marynarzy na dawnych statkach! Kapitan James Cook skutecznie wprowadził tradycję, że w rejsach będą potężne zapasy tego produktu. Podejrzewano, że przyczyną szkorbutu wśród marynarzy jest brak świeżego pożywienia.
Ciekawy artykuł:
https://www.rp.pl/nauka/art12897431-cook-rewolucjonista-wsrod-zeglarzy
W procesie kiszenia kapusty wytwarza się mnóstwo naturalnej, świetnie przyswajalnej Wit C oraz B6, B12, K, potasu, wapnia, cynku i żelaza. Zdumiewający jest fakty, że w procesie kiszenia, w tym przypadku tj. kapusty, powstają nowe składniki odżywcze, których naturalnie nie posiada. Powstaje acetylocholina i cenne Wit B2,PP. Natomiast szkodliwe substancje, zostają skutecznie unicestwiane. Dostarczamy do organizmu całkowicie przyswajalny kwas mlekowy, który działa hamująco na rozwój drobnoustrojów chorobotwórczych, reguluje florę bakteryjną jelit, wspomaga trawienie i wchłanianie pożywienia.

 
Wiele cennych informacji zaciągnąłem z ciekawych książek: Sandora Ellix Katz oraz Borysa Wasiliewicz Bołotow, do których z radością odsyłam.


W swojej książce Sandor Ellix Katz "Dzika fermentacja" wieloletni pasjonat fermentacji opisuje, że Enzymy tworzone przez mikroorganizmy rozbijają związki odżywcze w jedzeniu na mniej skomplikowane, które są lepiej trawione przez ludzi. Przykładem może być soja, która w postaci niesfermentowanej jest praktycznie niestrawna. Dopiero w procesie fermentacji białka ulegają rozkładowi na prostsze i smaczne aminokwasy. Dzięki niej możemy cieszyć się głębokim, bogatym w umami smakiem pasty miso czy sosu sojowego. Wielu ludzi cierpiących na nietolerancję laktozy może spożywać nabiał tylko w formie przefermentowanej. Bakterie kwasu mlekowego zjadają laktozę i przekształcają ją w lepiej tolerowany kwas mlekowy. Fermentacja w wielu przypadkach redukuje ilość związków blokujących wchłanianie minerałów, na przykład obecnego w ziarnach kwasu fitowego, wytwarza antyoksydanty oraz nowe składniki odżywcze, przede wszystkim witaminy z grupy B, jak biotyna, ryboflawina, niacyna, tiamina i kwas foliowy. Fermentowane produkty cechuje też wysoka zawartość witaminy C.

 
Borys Bołotow "Życie człowieka w niezdrowym świecie" przedstawia dokładny zbiór opisów różnych symptomów chorobowych i wykorzystanie roślin, ziół i owoców, bulw oraz kwiatów w fermentacji kwasu mlekowego jako bardzo skutecznemu przeciwdziałaniu im. Zasłynął przede wszystkim dzięki swojej teorii komórkowego odmładzania, według której oczyszczanie organizmu ze starych komórek odmładza organizm i zapewnia zdrowie i dłuższe życie. Borys Bołotow to biolog, chemik, fizyk, który poświęcił ponad 40 lat życia na badania naukowe.



"Szym Polski"